Kontuzje, choroby a czasem nadmiar obowiązków zmuszają nas do zaprzestania regularnych ćwiczeń na siłowni. Niestety kontuzje zdarzają się każdemu i są najczęstszym z powodów dla których musimy zrezygnować z siłowni, jednak takich powodów jest znacznie więcej dlatego niemalże, każdy znajdzie się w takiej sytuacji. Dużo łatwiej jest jednak przestać chodzić na siłownię a niżeli na nią wrócić a w dodatku w sposób bezpieczny. Musimy jednak zdawać sobie sprawę, że im dłuższa przerwa od treningów, tym nasza kondycja staje się coraz słabsza, a powrót staje się coraz trudniejszy. Ale jak wiadomo nie ma rzeczy niemożliwych i dla chcącego nic trudnego.
-
Jeżeli chodzi o powroty do treningów to bardzo często pojawia się brak motywacji. Siedzenie bez ruchu w domu również nikomu nie służy, a już szczególnie naszej sylwetce. Podczas powrotu na siłownie bardzo często towarzyszy nam również wstyd spowodowany przybraniem na wadze, dlatego warto najpierw popracować nad kondycją w domu bez większej publiczności. Wszystko zaczynamy tak samo jak na początku treningów: spacery, basen, jazda na rowerze. Tak przygotowany układ kostno-mięśniowy będzie Ci wdzięczy.
-
Kolejnym etapem przygotowania do powrotu na siłownię oraz do bardziej wymagających ćwiczeń jest znalezienie sobie klub, który umożliwi nam trening cardio, obwodowy, funkcjonalny. Jest to szczególnie istotna sprawa w przypadku osób, które oprócz pracy nad kondycją chcą zwalczyć nadwagę.
-
Podstawą w tym wszystkim jest oczywiście dieta. Mimo kontuzji, choroby czy innych niesprzyjających nam warunków w chodzeniu na siłownię za żadne skarby świata nie rezygnujemy z diety. Zawodowi sportowcy stosują rygorystyczne diety pod okiem specjalistów, jednak my musimy jeść po prostu racjonalnie oraz regularnie. To naprawdę nie jest żadnym poświęceniem.
-
Jeżeli powodem dla którego musieliśmy zrezygnować z treningów była kontuzja to warto rozejrzeć się za trenerem personalnym. Jednak musimy pamiętać, aby wybierać tylko i wyłącznie profesjonalistów, który oprócz doświadczenia w sporcie posiadają również wiedzę. Jeżeli minął czas wskazany przez lekarza i nie mamy żadnych innych przeciwwskazań do aktywności fizycznej możemy tak dobrać ćwiczenia, by nasze kończyny nie zostały obciążane.
-
Jeżeli nasza motywacja jest bardzo słaba, warto poszukać osoby, która również chce wrócić do treningów albo dopiero zacząć ćwiczyć. We dwójkę zawsze raźniej niż w pojedynkę bo można sobie porozmawiać, a treningi nie stają się monotonne. Mało tego włącza się chęć rywalizacji, a przecież wstydem będzie zbyt wczesne poddanie się.