Jeżeli seks nie jest dla Ciebie czymś w rodzaju dyscypliny sportowej i marzysz o zbudowaniu trwałego związku to musisz pamiętać, że szybkie pójście do łóżka Ci w tym nie pomoże, a tylko zaszkodzi. Takie zdanie od lat utrzymują psychologowie oraz seksuolodzy na całym świecie. W takim razie kiedy najlepiej rozpocząć współżycie?
1. Wstrzymaj się z tym jak najdłużej
Najlepiej do ślubu. Dean Busby – dyrektor mormońskiej szkoły życia rodzinnego na Uniwersytecie Brighama Younga w USA twierdzi, że im dłużej zwlekamy z seksem tym nasz związek jest bardziej stabilny oraz szczęśliwy, a przede wszystkim ma szanse na przetrwanie.
Jak wiadomo Kościół katolicki zajmuje podobne stanowisko w tej sprawie i zachęca pary by czekały z do ślubu. Ma to być celebracją miłości. Podejście do seksu w taki sposób ma cementować uczucie oraz wzajemny szacunek.
2. Wstrzymaj się kilka miesięcy
Z badań naukowych oraz doświadczenia psychoanalityków wynika, iż decyzja o współżyciu powinna być podjęta nie wcześniej niż trzy miesiące od zaangażowania się w związek. W tym czasie mija tak zwany miesiąc miodowy, który jest okresem ślepej fascynacji nowo poznaną osobą. Dopiero wtedy można zaobserwować prawdziwe uczucia jakimi darzą się partnerzy i wywnioskować czy seks w tym przypadku będzie emocjonalną nagrodą, czy zwykłym zaspokojeniem biologicznych potrzeb.
Najzdrowsza przyjemność na świecie
Badania naukowe przeprowadzone na Uniwersytecie w Illinois w 2010 roku dowodzą, że pary, które wiedziały kiedy należy rozpocząć współżycie, zbudowały zdecydowanie trwalszy i zdrowszy związek, aniżeli pary idące na żywioł podczas pierwszej randki. Bardzo duże znaczenie miało również to, czy ‘’Kocham Cię’’ zostało wyznane przed, czy po pierwszym razie z tą osobą. Jeżeli wyznanie padło wcześniej to seks był tego uwieńczeniem, natomiast wypowiedzenie tych słów dopiero po odbytym stosunku, często oznaczało przeprosiny, usprawiedliwienie czy nawet racjonalizację własnego zachowania.
3. Wstrzymaj się kilka tygodni
Według liberalnych psychologów pary, które miesiąc miodowy przeczekały we wstrzemięźliwości, są przechodzone.
Najsilniejszy pociąg seksualny, odczuwamy na samym początku budowania związku. Psychoterapeuta i badacz seksualności z Kalifornii Barton Goldsmith twierdzi iż zbyt długie wstrzymywanie się z decyzją o ‘’pierwszym razie’’ może spowodować, że nasz pociąg zostanie stłamszony. Szczególnie można to zaobserwować u kobiet, u których wstrzemięźliwość przeradza się w niechęć do seksu, a tym bardziej nieumiejętność czerpania z niego jakiejkolwiek przyjemności. Największą awersję mają te kobiety, które zaraz po rozpoczęciu współżycia zaszył w ciążę.
Porno pomocne w życiu małżeńskim
Wiele ekspertów uważa, że to właśnie zrozumienie swoich potrzeb oraz emocji są kluczowe w przypadku palowania pierwszego razu.
W jakim miejscu pójść na całość?
Słowa ‘’chodźmy do mnie’’ wypowiedziane do osoby poznanej dosłownie kilka minut wcześniej, nie zapowiadają raczej związku na dłużą metę. Najczęściej jest to zwykła przygoda bez żadnych zobowiązań.
Przede wszystkim dotyczy to młodych osób, które dopiero co zaczęły budować własną świadomość seksualną. Według współczesnej seksualności i nowoczesnej antykoncepcji Polaków 2014, średnia wieku osób, które rozpoczynają współżycie wynosi 17 lat. Oznacza to, że budowanie własnego seksualnego ja, ma dosyć gwałtowny przebieg.