Potrzebujesz wrażeń i adrenaliny? W takim razie mamy coś dla Ciebie, skydiving to minuta odlotu, której nie zapomnisz do końca życia. Żaden inny sport nie dostarczy Ci takiej dawki adrenaliny – w końcu nie każdego dnia mkniesz ku ziemi z prędkością 200km/h.
Minuta odlotu to czas swobodnego spadania z 4000 metrów, prawdopodobnie jest to najdłuższe 60 sekund w życiu, każdego ze śmiałków. Mkniesz ku ziemi z prędkością 200km/h, ciężar Twojego ciała przebija się przez chmury, a Ty nerwowo próbujesz nabrać powietrze w płuca. Mieszanka adrenaliny, strachu oraz euforii dostarczą Ci niesamowitych doznań, których nie osiągniesz w żaden sposób stąpając po ziemi. Kiedy otworzy się spadochron przez kolejne 5 minut będziesz swobodnie i bezpiecznie szybował po niebie. Zanim jednak zdecydujesz się na skok z samolotu w pojedynkę, skorzystaj z opcji w tandemie z instruktorem.
Pierwsze wniebowzięcie
Do skoku w tandemie nie są wymagane żadne specjalistyczne badania przeprowadzane w Instytucie Medycyny Lotniczej czy NASA, wystarczy Twoje świadczenie, że jesteś zdrowy. Nie musisz się również obawiać o bark wiedzy na zachowania podczas lotu, gdyż instruktor Ci wszystko wytłumaczy.
Instruktor spadochronowy i tandem pilot z wrocławskiego teamu Olimpic-Skydive zapewnia, że jedyne co należy zrobić to rozluźnić się i zaufać instruktorowi, który wyratuje Cię z każdej opresji. Minuta odlotu jest tak niesamowitym doświadczeniem, że często ludzie zapominają o oddechu. Dlatego ważne, by zacząć oddychać zaraz po opuszczeniu samolotu. W powietrzu możesz robić dosłownie wszystko co przyjdzie Ci do głowy, jednak nigdy nie łap instruktora za ręce, gdyż dzięki nim steruje waszym tandemem i otwiera spadochron.
Minuta odlotu – spadanie z 4000 metrów
Pierwsze 15 sekund to przede wszystkim strach, który jest silny do tego stopnia, że ściska Ci krtań, jednak nie wiele się z tego pamięta. Potężna siła grawitacji ciągnie Twoje ciało w dół, a Ty spadasz coraz szybciej i szybciej – doskonały sposób, aby zobaczyć jak działa grawitacja, a przede wszystkim jaką ma moc. Pęd powierza dosłownie zatyka usta i wgniata gogle w twarz. Mieszanka strachu i totalnej adrenaliny…bomba! Podczas przelotu przez chmury, zdajesz sobie sprawę, że prędkość z którą spadasz jest naprawdę ogromna, czujesz jak odłamki zamrożonej wody w powietrzu wbijają Ci się w twarz. Po otwarciu czaszy spadochronu minuta odlotu mija i wszystko się uspokaja, a Ty bezpiecznie lądujesz na ziemi.
Sprawdź: VR pomaga leczyć lęk wysokości
Accelerated Freefal l
Jeżeli marzysz, by samodzielnie szybować w powietrzu, z odległości 4000 metrów, musisz ukończyć kurs AFF – Accelerated Freefal l. Zaraz po kursie teoretycznym przechodzisz do praktyki, wsiadasz do samolotu z instruktorem. Będziesz go potrzebował do nauki przyjęcia odpowiedniej pozycji ciała, a z czasem może nawet do nauki kilku sztuczek. Jednak najważniejszą rzeczą jest utrzymywanie z nim kontaktu wzrokowego i wykonywanie pleceń – wtedy nic Ci nie grozi.
2 Komentarze
Zostaw Komentarz